piątek, 7 sierpnia 2015

Festiwal Gion Matsuri


  
Zapraszamy na japońską procesję ... 
... Festiwal Gion Matsuri trochę przypomina  nasze Święto Bożego Ciała... 













I właśnie w tym momencie zgubił się Adaś....



Chyba połknął go smok...





Albo raczej zwiodły go te piękne Japoneczki.



Może zginął z rąk samuraja











Na pewno poszedł za tymi gejszami...



Nie było go bardzo długo...
Procesja już dobiegała końca...
a on się nie znalazł... mimo usilnych poszukiwań ...



Przy wsparciu sił Mc Donald's...
i wszechmocnego Internetu...
Adaś został odnaleziony!



Wypijmy za spotkanie i cudowne odnalezienie Adasia!



To taka chłodnia dla turystów...
Dzisiaj tylko 32 C



Festiwalu Gion Matsuri ciąg dalszy...





Pyszna Fanta...



Zimne nóżki...







Na ścieżce filozofów...



Ahoj!



Piaskowy ogród...
...czego ci Japończycy nie wymyślą!












Jedziemy autobusem..



Rzeka  Kamo


Nasz hotel 


U nas już wieczór i czas na sake... do jutra!

3 komentarze:

  1. No co jest? Już po ósmej a zdjęć nie ma. Kawa mi stygnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj dziewczyny! Nogi nie ogolone. Co sobie Japończycy pomyślą?

    OdpowiedzUsuń
  3. Człowieku, gdybyś zobaczył nogi Japonek...

    OdpowiedzUsuń